fot. A. Sitak |
Pies i kot nie znają ludzkiej mowy, choć i tak reagują na swoje imię oraz słowa, które przyjemnie im się kojarzą, np. „spacerek” albo „jedzenie”. Gdy pies szczeka, skomle lub warczy, a kot miauczy, chce ci powiedzieć mnóstwo rzeczy. Naucz się czytać język zwierząt, a będziesz o wiele lepiej się z nimi dogadywać.
Krótki kurs psiego języka
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Stary_pies.jpg |
* Pies przysiada na przednich łapach, tylną część ciała ma wyprężoną ku górze i podnosi uszy - „Chcę się z tobą bawić, przyłączysz się?”
* Pies macha ogonem. Wachluje nim nisko, poniżej linii grzbietu - „Jestem zadowolony, cieszę się, czekam na coś przyjemnego”
* Pies macha ogonem, ale jest on uniesiony wysoko – „Nie wiem, o co chodzi, coś mi się nie podoba, w razie czego zaatakuję…”
* Pies odwraca głowę na bok, oblizuje się, patrzy z ukosa, tuli uszy – „Nie podoba mi się to co robisz. Czuje się nieswojo”
* Pies ziewa i oblizuje się – „No dobra, kolego, zostaw mnie, chętnie posiedziałbym sam”
* Pies podnosi wargi w górę, szczerzy lub zaciska zęby, marszczy nos i lekko tuli uszy – „Nie lubię cię i zaraz ugryzę, a przynajmniej solidnie cię nastraszę!”
* Pies przekrzywia głowę na bok i otwiera szeroko oczy – „A to ciekawe”
Krótki kurs kociego języka
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Miko%C5%82%C3%B3w_koty_02.10.2011_pl.jpg |
Kot przybiega do ciebie lub przechodzi przed tobą z ogonem nastroszonym i wyprostowanym w górę jak świeca - „Lubię cię, tęskniłem za tobą, pogłaszcz mnie, cieszę się, że przyszedłeś”
* Kot macha ogonem – „Jestem naprawdę zły”
* Kot zniża ogon aż do ziemi – „Nie mam ochoty na żadne pogaduszki, jest mi źle i nie czuję się najlepiej”
fot. A. Sitak |
* Kot mruczy – „Alee mi dobrze …co powiesz na podrapanie mnie za uchem”
* Kot miauczy – „Chcę czegoś. Daj mi to. Rany kota, czemu ten człowiek nie rozumie, przecież miauczę do niego bardzo wyraźnie!”
* Kot grucha – „Głaszcz mnie do końca świata i niech ci nie przyjdzie do głowy wstawać i zdjąć mnie z kolan”
*Kot parska, fuka, kręci ogonem albo syczy – „Precz! Mam dwadzieścia ostrych pazurów i nie zawaham się ich użyć!”
*Kot ugniata przednimi łapami twoje kolano, brzuch albo koc – „Jejku! Dobrze mi tak jak wtedy, gdy byłem kociakiem u mamy. Wiesz, przy tobie też mi tak dobrze”
* Kot przynosi upolowaną ćmę, mysz lub ptaka – „Widzisz? Ta ja złapałem, dam ci kawałek” (Nigdy nie krzycz na kota, że przyniósł ci takie świństwo. Pogłaszcz go, pochwal i nie wyrzucaj zdobyczy na jego oczach).
Rozmowa na wagę złota
Zwierzęta nie rozumieją naszej mowy, ale poznają znaczenie niektórych wyrazów, a poza tym wielu rzeczy „domyślają się”, odgadując emocje człowieka. Warto rozmawiać przy nich i z nimi – opowiadając im np. różne rzeczy, choćby o tym, co się wydarzyło w szkole. Nie wiadomo, ile z tego pies czy kot zrozumie, ale na pewno lepiej cię pozna. Zorientuje się, że ktoś jest twoim przyjacielem, a ktoś inny wrogiem. Jak? Bywa, że gdy ktoś mówi w gniewie i wzburzeniu o kimś, kogo jego czworonóg zna, zwierzę potem będzie na powitanie tego człowieka warczeć.
źródło: Poradnik małego skauta,Marcin Przewoźniak, wydawnictwo Papilon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz