wtorek, 2 kwietnia 2013

Jak się dogadać z psem i kotem?


fot. A. Sitak

Pies i kot nie znają ludzkiej mowy, choć i tak reagują na swoje imię oraz słowa, które przyjemnie im się kojarzą, np. „spacerek” albo „jedzenie”. Gdy pies szczeka, skomle lub warczy, a kot miauczy, chce ci powiedzieć mnóstwo rzeczy. Naucz się czytać język zwierząt, a będziesz o wiele lepiej się z nimi dogadywać.

Krótki kurs psiego języka

http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Stary_pies.jpg

* Pies przysiada na przednich łapach, tylną część ciała ma wyprężoną ku górze i podnosi uszy -  „Chcę się z tobą bawić, przyłączysz się?” 

* Pies macha ogonem. Wachluje nim nisko, poniżej linii grzbietu - „Jestem zadowolony, cieszę się, czekam na coś przyjemnego”

* Pies macha ogonem, ale jest on uniesiony wysoko – „Nie wiem, o co chodzi, coś mi się nie podoba, w razie czego zaatakuję…”

* Pies odwraca głowę na bok, oblizuje się, patrzy z ukosa, tuli uszy – „Nie podoba mi się to co robisz. Czuje się nieswojo”

* Pies ziewa i oblizuje się – „No dobra, kolego, zostaw mnie, chętnie posiedziałbym sam”

* Pies podnosi wargi w górę, szczerzy  lub zaciska zęby, marszczy nos i lekko tuli uszy – „Nie lubię cię i zaraz ugryzę, a przynajmniej solidnie cię nastraszę!”

* Pies przekrzywia głowę na bok i otwiera szeroko oczy – „A to ciekawe”

Krótki kurs kociego języka

http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Miko%C5%82%C3%B3w_koty_02.10.2011_pl.jpg

Kot przybiega do ciebie lub przechodzi przed tobą z ogonem nastroszonym i wyprostowanym w górę jak świeca  -  „Lubię cię, tęskniłem za tobą, pogłaszcz mnie, cieszę się, że przyszedłeś”

* Kot macha ogonem – „Jestem naprawdę zły”

* Kot zniża ogon aż do ziemi – „Nie mam ochoty na żadne pogaduszki, jest mi źle i nie czuję się najlepiej”

fot. A. Sitak

* Kot mruczy – „Alee mi dobrze …co powiesz na podrapanie mnie za uchem”

* Kot miauczy – „Chcę czegoś. Daj mi to. Rany kota, czemu ten człowiek nie rozumie, przecież miauczę do niego bardzo wyraźnie!”

* Kot grucha – „Głaszcz mnie do końca świata i niech ci nie przyjdzie do głowy wstawać i zdjąć mnie z kolan”

*Kot parska, fuka, kręci ogonem albo syczy – „Precz! Mam dwadzieścia ostrych pazurów i nie zawaham się ich użyć!”

*Kot ugniata przednimi łapami twoje kolano, brzuch albo koc – „Jejku! Dobrze mi tak jak wtedy, gdy byłem kociakiem u mamy. Wiesz, przy tobie też mi tak dobrze”

* Kot przynosi upolowaną ćmę, mysz lub ptaka – „Widzisz? Ta ja złapałem, dam ci kawałek” (Nigdy nie krzycz na kota, że przyniósł ci takie świństwo. Pogłaszcz go, pochwal i nie wyrzucaj zdobyczy na jego oczach).

Rozmowa na wagę złota

Zwierzęta nie rozumieją naszej mowy, ale poznają znaczenie niektórych wyrazów, a poza tym wielu rzeczy „domyślają się”, odgadując emocje człowieka. Warto rozmawiać przy nich i z nimi – opowiadając im np. różne rzeczy, choćby o tym, co się wydarzyło w szkole. Nie wiadomo, ile z tego pies  czy kot zrozumie, ale na pewno lepiej cię pozna. Zorientuje się, że ktoś jest twoim przyjacielem, a ktoś inny wrogiem. Jak? Bywa, że gdy ktoś mówi w gniewie i wzburzeniu  o kimś, kogo jego czworonóg zna, zwierzę potem będzie na powitanie tego człowieka warczeć.

źródło: Poradnik małego skauta,Marcin Przewoźniak, wydawnictwo Papilon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz